3/14/2015

autoportret

Bywa tak, że kolejne dni zlewają się w jedną całość. Kończysz pewien etap i nie wiesz czego się chwycić, na czym skupić i co tak naprawdę sprawia Ci radość. Męczysz się sam ze sobą, bo gdzieś się zgubiłeś, coś poszło nie tak, przecież plan był inny.
Po pewnym czasie starasz się otrząsnąć, zmusić do działania, wrócić na dawne tory. To naprawdę nie jest łatwe.



Ale warto!

1 komentarz: